Pani szuka pana Lublin

Opis oferty

Mam 40+ lat, kilka zmarszczek od śmiechu i jeszcze więcej planów, których sama nie zrealizuję (bo co to za wypad na weekend bez kogoś, kto pomoże mi nie zgubić kluczy do auta?).
Podobno potrafię być czarująca kiedy nie rozlewam wina albo nie mylę prawej z lewą. Lubię flirtować, bo życie jest za krótkie, żeby mówić tylko o pogodzie i rachunkach za prąd.
Szukam faceta, który ma poczucie humoru większe niż jego ego, nie boi się szczerych rozmów i wie, że czasem najlepsza randka to pizza, dobre wino i spojrzenie, które mówi: „To dopiero początek…”.
Jeśli umiesz pisać coś więcej niż „Hej, co u Ciebie?” zaryzykuj. Najwyżej się pośmiejemy, najwyżej skończymy na kawie. Albo na drugim końcu świata.
Gotowy na flirt z kobietą, która czasem gubi parasol, ale nigdy zadziorny uśmiech?